( Volkswagen T4 ) dziwne rzeczy dzieją się z moim T4!

[kamilfer]

Jestem laikiem jeżeli chodzi o auta , dopiero się wszystkiego uczę, posiadam T4 2,5Tdi 102 KM 1998r , auto -potrzebne do pracy. Od jakiegoś czasu dzieją się z moim samochodem dziwne rzeczy i nie wiem jaka może być ich przyczyna , auto na zimny silniku stuka , stuk przypomina dźwięk szklanek po chwili wszystko jest ok i dźwięk już nie wraca. Przy większych prędkościach powyżej 70km/h ( w mieście raczej tego nie słychać) zaczyna dziwnie brzęczeć tak jakby coś tarło (ciężko opisać ten dźwięk ale coś chyba jak łożysko) jak osiągam prędkość powyżej 100km/ h to dźwięk jakoś zanika (albo mi się tak tylko wydaje) . Kolejna rzeczą najgorsza z tych wszystkich jest to że auto chyba zaczyna tracić na mocy niby zbiera się ok ale do czasu , zdarza się tak ze przy dodawaniu gazu obroty rosną a prędkość nie i autem zaczyna telepac tak jak autem, które rusza na lodzie. Po chwili wszystkiego wraca do normy. Mechanicy wynajdują różne przyczyny ale żadna nie usuwa usterek i już sam nie wiem co mam robić, czy ktoś z was miał podobne problemy? Proszę o pomoc i wszelkie sugestie.

[mirko75]

po pierwsze -zmień mechaników !!
dwa-nie znasz się na autach to tu ci nikt przez neta nie naprawi.
trzy-masz jeden z lepszych silników z T4 więc szanuj.
cztery-stuki na zimnym to tak jak piszesz -szklanki mogą nie trzymać oliwy przy niskich obrotach i się zawory odzywają -wymiana na nowe popychacze + wymiana oliwy dobrej jakości 5W40 i filtra oraz sprawdzenie ustawień rozrządu po tej operacji oraz wałka rozrządu(jego stanu). Wszystko idzie zrobić od góry.
pięć- łożysko oporowe sprzęgła już ma dosyć oraz prawdopodobnie tarcza sprzęgłowa lub cały zestaw dociskowy (dwumasa lub zamiennik, zwykły docisk +tarcza)do wymiany.