Bardzo prosze o pomoc. Jak otworzyc zaryglowane drzwi? Nie daja sie otworzyc ani z zewnątrz ani od środka. Słychac tylko, jak siłownik puknie dwa razy, ale nie otwiera zamka. Muzę to jakos naprawić ( pewnie siłownik srzelił), ale by to zrobic musze je jakoś otworzyć. macie może pomysl, jak sie do tego zabrać?
uuu... nie dobrze... pamiętam kiedyś był podobny temat związany z zerwaną linką do otwierania, niestety nie było zbyt wiele odpowiedzi... w takiej sytuacji konieczne jest ściągnięcie tapicerki ale problem w tym że część śrub można tylko odkręcić przy otwartych drzwiach.
Mechanik do którego jeżdżę na naprawy miał taki przypadek (Peugeot 307 jak dobrze pamiętam), wywiercił dziurę w tapicerce (oczywiście za zgodą właściciela)aby dojść do mechanizmu zamka i otworzyć drzwi. W interesie klienta było znalezienie nowego boczku drzwi lub dorobienie zaślepki (otwór 5cmx5cm) _________________ VW Touran 1.9 TDI, AVQ, 2003, TrendLine <- kliknij
Fotografia Okolicznościowa
Udało sie je otworzyć. Jednoczesnie ciągnęliśmy za klamke wew. i zew. I jakos poszły. Przesmarowaliśmy zamek ( WD40), ale na nie wiele sie to zdało. Tzn. teraz raz sie otwierają, raz nie. Werdykt mechanika - zamek do zmiany Nie zakładalismy boczku, tak na wszelki słuczaj.
Teraz proszę o porade:
1. Czy kupować nowy zamek w serwisie - 500 zł??
2.Czy kupic używkę za powiedzmy 50 - 100zł?
3. Czy kupić tai wynalazek, jak z ponizszego linka. Podobno nowy jest. Macie jakies doświadczenia z nowymi zamiennikami tego typu? Co to jest? kto to robi? I czy warto?
http://allegro.pl/nowy-zamek-drzwi-vw-passat-b6-touran-krakow-f-vat-i1366566807.html
Udało sie je otworzyć. Jednoczesnie ciągnęliśmy za klamke wew. i zew. I jakos poszły. Przesmarowaliśmy zamek ( WD40), ale na nie wiele sie to zdało. Tzn. teraz raz sie otwierają, raz nie. Werdykt mechanika - zamek do zmiany Nie zakładalismy boczku, tak na wszelki słuczaj.
Witam
Jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosze postaram się opisać problem z zamkiem.
Mianowicie zamek w naszych touranach posiada 2 sposoby zamykania:
1. zamknięcie przyciskiem od środka, na drzwiach kierowcy:
drzwi można otworzyć odblokowując je klameczką od wewnątrz auta lub pilotem
2. pilotem kluczem z zewnątrz i wtedy kaplica nie ma możliwości otwarcia drzwi od wewnątrz jak i oczywiście od zewnątrz jest to utrudnienie aby nie dało się otworzyć drzwi przez złodzieja po wybiciu szyby. Dziwnie wygląda gdy ktoś wsiada lub wysiada przez wybitą szybę. Dlatego również nie wolno zostawiać nikogo w tak zamkniętym samochodzie.
W instrukcji nazwali to "podwójną blokadą" Strona 30 instrukcji
A teraz trochę teorii zamek ma dwa silniki.
jeden silnik odpowiada za "zamknięcie"/"otwarcie" zamka
drugi silnik po zamknięciu zamka blokuje go (uniemożliwia odblokowanie zamka wewnętrzną klamką)
U mnie występował identyczny objaw i jak zauwarzyłeś WD40 nic tu nie pomoże.
To puknięcie które słyszysz to efekt próby "otwarcia" zamka który niestety wcześniej nie został odblokowany (silnik próbuje przesunąć dźwignię i po nieudanej próbie odblokowania otrzymuje sygnał do ponownego zamknięcia).
U mnie wystarczyło rozebranie zamka i "poprawienie" podłączenia zasilania silnika odpowiadającego za blokowanie zamka przed otwarciem od wewnątrz. Silniki są podłączone na "wsuwkę" do płytki drukowanej.
Niestety nie poradzę czy warto w tym wypadku kupić używkę bądź podróbkę. Naprawa zabrała mi trochę czasu - w tym "rozpracowanie" zasady działania i problemu. Miałem pecha i po demontażu zamek blokował sie co którąś próbę zamknięcia i otwarcia ale opłacało się problem ustąpił całkowicie i do dzisaj nie powrócił.
Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin Posiadane auto: Touran
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 21 Sie 2011, 01:10
Temat postu:
Touran zamek
Witam,
Panowie mam ten sam kłopot, po otwarciu auta nie mogę otworzyć drzwi przednich prawych. Słyszę dwa delikatne pukniecia, drzwi otwieraja sie po okolo 10 probach. Czytalem sporo na forum o tej usterce ale nie ma tu konkretnej odpowiedzi. Kolega wyzej opisal że może byc klopot z zasilaniem zamka ale jesli slychac pukniecia to przeciez pracuje wiec zasilanie musi miec? Czy ktos mi moze wskazac konkretnie ktory przewod jest odpowiedzialny za to felerne zasilanie? Moze jakis schemat? Strasznie nie przyjemna usterka...
Panowie mam ten sam kłopot, po otwarciu auta nie mogę otworzyć drzwi przednich prawych. Słyszę dwa delikatne pukniecia, drzwi otwieraja sie po okolo 10 probach. Czytalem sporo na forum o tej usterce ale nie ma tu konkretnej odpowiedzi. Kolega wyzej opisal że może byc klopot z zasilaniem zamka ale jesli slychac pukniecia to przeciez pracuje wiec zasilanie musi miec? Czy ktos mi moze wskazac konkretnie ktory przewod jest odpowiedzialny za to felerne zasilanie? Moze jakis schemat? Strasznie nie przyjemna usterka...
Masz opisany problem szczegółowo i nie chodzi tu o żaden "przewód" tylko podłączenie zasilania silnika wewnątrz zamka (wszystkie w postaci odpowiednio wytłoczonych blaszek). Bez demontażu całego zamka nic nie zrobisz
przeczytaj jeszcze raz mój post ale bez pośpiechu napisałem tam:
- jak działa zamek
- dlaczego słychać puknięcie
- jak sobie można z tym poradzić, ale w jaki sposób musisz podjąć decyzję sam.
[podobne objawy w 2 autach w różnych drzwiach ten sam sposób usunięcia usterki- poprawienie połączeń silników w zamku] _________________ Pozdrawiam
Darek
_______________________________
\\\"To ludzie ludziom zgotowali ten los\\\"Z. Nałkowska
Dołączył: 22 Sie 2011 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): Grudziądz Posiadane auto: VW Touran 1,9 2007
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 22 Sie 2011, 23:43
Temat postu:
Re: ( Volkswagen LT ) Zaryglowae drzwi LT
Witam Panowie,
Więc dołączę do grona szczęśliwców z problemem zaryglowanych drzwi, w moim przypadku pasażer przód, drzwi w ogóle nie można otworzyć , żadne próby z zewnątrz od środka i itd.. nie pomagają.
W dalszym ciągu nie wiem jak mam je teraz otworzyć aby wymienić zamek i z tego posta również się nie dowiedziałem
Od środka auta rozmontowałem tapicerkę da się ją uchylić na około 25 cm po wymontowaniu siedzenia, pod spodem blacha aluminiowa, do zamka dostęp prawie żaden, po zdjęciu uszczelki widać kawałek zaryglowanego spustu zamka, ale nie do ruszenia, proszę o jakieś wskazówki bo moje pomysły właśnie się skończyły pozdrawiam
Witam Panowie,
Więc dołączę do grona szczęśliwców z problemem zaryglowanych drzwi, w moim przypadku pasażer przód, drzwi w ogóle nie można otworzyć , żadne próby z zewnątrz od środka i itd.. nie pomagają.
W dalszym ciągu nie wiem jak mam je teraz otworzyć aby wymienić zamek i z tego posta również się nie dowiedziałem
Od środka auta rozmontowałem tapicerkę da się ją uchylić na około 25 cm po wymontowaniu siedzenia, pod spodem blacha aluminiowa, do zamka dostęp prawie żaden, po zdjęciu uszczelki widać kawałek zaryglowanego spustu zamka, ale nie do ruszenia, proszę o jakieś wskazówki bo moje pomysły właśnie się skończyły pozdrawiam
Cóż spory "ZONK" zamka nie zdemontujesz bez otwarcia drzwi .
Daj znać czy zamek wydaje z siebie jakieś dźwięki przy próbie otwierania i zamykania (próbuje otworzyć się). Oraz czy robiłeś testy poszczególnych elementów wykonawczych w drzwiach za pomocą programu diagnostycznego.
W przerobionych przezemnie wypadkach udawało się otworzyć jednak drzwi i zaczynała się zabawa z demontażem zamka. _________________ Pozdrawiam
Darek
_______________________________
\\\"To ludzie ludziom zgotowali ten los\\\"Z. Nałkowska
Dołączył: 22 Sie 2011 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): Grudziądz Posiadane auto: VW Touran 1,9 2007
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 23 Sie 2011, 21:34
Temat postu:
Re: ( Volkswagen LT ) Zaryglowae drzwi LT
Dzięki za odpowiedz r-darek,
Zamek wydaje nawet dzwięki pracuje prawie normalnie, nawet udało mi sie zajrzeć do wewnątrz drzwi po opuszczeniu szyby i wymontowaniu listew przy szybie, odgięciu blachy wewnątrz itd... Znalazłem na youtube filmik i tak dokładnie zachowuje sie mój zamek i jakie wydaje dzwiękii wygląda to następująco: http://www.youtube.com/watch?v=XewJLTAwiIA
no i drugi filmik jak zamek powinien sie zachowywać prawidłowo:
http://www.youtube.com/watch?v=-GMc2WZqCOQ&feature=related .
Nie mam vag-a więc nie testowałem podzespołów zamka, jeśli to może pomóc pojadę do kogoś kto wykona mi taki test.
Jeszcze raz dzięki i jak ktoś ma jakieś pomysły chętnie poczytam
Pozdrawiam
Marcin
Filmiki super jest to niezłe uzupełnienie mojego wcześniejszego postu niestety nie pocieszę Cię właśnie pierwszy filmik ukazuje większość problemów czyli nie uruchamijący się silnik blokady zamka (opis w moim poprzednim poście) w związku z czym zamek nie może się odryglować.
Nie chcę ciebie namawiać do złego ale bez uszkodzenia zamka lub odrobiny szczęścia może być problem z otwarciem drzwi. Na jednym z filmów które znalazłeś widać jak prawidłowo pracuje "czerwony rygiel" (nie pamiętam jak wygląda to od wewnątrz zamka). Lecz może uda się zerwać blokadę i zarazem otworzyć drzwi o ile masz do niego jakikolwiek dostęp? _________________ Pozdrawiam
Darek
_______________________________
\\\"To ludzie ludziom zgotowali ten los\\\"Z. Nałkowska
Dołączył: 22 Sie 2011 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): Grudziądz Posiadane auto: VW Touran 1,9 2007
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 24 Sie 2011, 14:37
Temat postu:
Re: ( Volkswagen LT ) Zaryglowae drzwi LT
Witaj ponownie r-darek, dziękuję za zaangażowanie, więc pewnie jest tak jak opisujesz i zdjęcie otwiera się bez żadnych problemów z linku z forum, zamek mam zamówiony używany od zaprzyjaźnionego sprzedawcy za 75 zł, więc zniszczenie i tak nie działającego zamka biorę pod uwagę
Chętnie bym go nawet zniszczył paląc na stosie, ale muszę najpierw otworzyć drzwi i dostać sie do parszywca. Jeśli znasz sposób jak zniszczyć zamek chętnie to zrobię byle otworzyć drzwi, jeśli masz jakiś pomysł napisz.
Ciekawe czy diagnostyka zamka Vagiem może coś pomóc czy tylko utwierdzi Nas w tym co już wiemy ?
pozdrawiam
Jeśli znasz sposób jak zniszczyć zamek chętnie to zrobię byle otworzyć drzwi, jeśli masz jakiś pomysł napisz.
Ciekawe czy diagnostyka zamka Vagiem może coś pomóc czy tylko utwierdzi Nas w tym co już wiemy ?
Diagnostyka utwierdzi nas w istniejącym problemie, fotka z linka to wnętrze zamka passata -starszy model znaleziony gdzieś na forach.
Pisałeś, że po pewnych "zabiegach" widzisz sławetną czerwoną dźwignię więc chciałem przesłać Ci e'mailem fotkę z zaznaczonym miejscem którego potraktowanie brutalnie może pozwolić na otwarcie drzwi. Sam tego nie testowałem, są to moje przypuszczenia i oczywiście robisz wszystko na swoją odpowiedzialność . Ze względu na to, że nie korzystam z hostingu nie mogę wstawić zdjęcia bezpośrednio do postu.
Znalazłem właśnie podobny problem i mechanizm do naszego zamka na forum AUDI. Może to rzuci nieco światełka na problemy z zamkiem, jest tam manual jak zamek rozebrać i sporo fotek jego wnętrza jak wspomniałem różni się nieco ale również zastosowana jest podwójna blokada i dwa silniki:
http://www.a6klub.pl/a6-c5-zamek-strona-lp-vt31231,15.htm http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1dd566479af9c50e.html _________________ Pozdrawiam
Darek
_______________________________
\\\"To ludzie ludziom zgotowali ten los\\\"Z. Nałkowska
Dołączył: 22 Sie 2011 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): Grudziądz Posiadane auto: VW Touran 1,9 2007
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 24 Sie 2011, 20:56
Temat postu:
Re: ( Volkswagen LT ) Zaryglowae drzwi LT
Witam, tak jak już pisałem czerwoną dzwigienkę widzę i mam do niej jakiś mizerny ale zawsze jakiś dostęp. Jeśli podeślesz fotkę z oznaczonym miejscem i kierunkiem ruszenia dzwigienki, lub czegokolwiek , jest mała szansa na otwarcie drzwi, Ty przynajmniej widziałeś taki zamek już rozmontowany i wiesz co i jak z tym ustrojstwem Jeszcze nie mam zamówionego nowego zamka, więc w chwili obecnej również nie podejrzę jak to działa. A tak a propos byłem dziś w serwisie VW w Grudziądzu i powiedzieli, że jeśli zostawie im auto na drugi dzień odbieram choćby stanęli na głowie, ceny nawet orientacyjnej nie chcieli podać.
Poczytam jeszcze link z forum Audi, Dzięki !
UWAGA!!! dla wszystkich zainteresowanych problemem. Pojawiła się u mnie nowa przypadłość z blokowaniem zamka mianowicie drzwi blokują się losowo okazało się, że problemem jest dogorywający akumulator wystarczy że chwilę po odpaleniu silnika ponownie zamknę i otworzę auto przyciskiem w drzwiach i drzwi się otwierają normalnie przypadłość znika na jakiś czas równierz po dłuższej przejażdżce. Jak pisałem wcześniej nadal problem związany jest ze zbyt niskim prądem dostarczanym do silniczków zamka. _________________ Pozdrawiam
Darek
_______________________________
\\\"To ludzie ludziom zgotowali ten los\\\"Z. Nałkowska
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Volkswagen LT ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.