Dołączył: 06 Maj 2009 Posty: 127 Skąd jesteś (miejscowość / region): Człopa Posiadane auto: VW Sharan 1,9TDI PD 115km 2004r, Honda Jazz 2005r 1.2
Piwa: 2/1
Wysłany: Pią 18 Maj 2012, 16:53
Temat postu:
Naprawa długiej półosi - drgania
Witam!
Bardzo proszę o pomoc w diagnozowaniu usterki. Zaczęło się od tego że na łączeniu tej dłuższej półośki zaczął się robić luz, konsekwencja czego było delikatne postukiwanie przy dodawaniu i odejmowaniu gazu, i nie było kompletnie żadnych innych nieprawidłowości, kompletnie żadnych drgań. W końcu pod sporym załadunkiem, ruszając ostro pod górę ukręcił się frez na tej mniejszej części długiej półośki. Mechanik zamówił tą część i od tamtej pory zaczęły się problemy. Na początku, zaraz po zrobieniu zaczęło mocno telepać przy przyspieszaniu od bardzo niskich obrotów (na każdym biegu), aż do momentu osiągnięcia normalnych obrotów – czuć było jakby trząsł się cały zespół napędowy. Mechanik stwierdził że to przegub jest kiepski, po wymianie te drgania prawie minęły , pozostały tylko na 2 biegu, ale znowu teraz (przed wymianą przegubu nie wiem czy tak było, bo to krótki okres był), przekraczając 130km/h strasznie zaczyna drgać całe nadwozie, czuć takie jakby mrowienie całej budy, ale na kierownicy się tego za bardzo nie czuję, i im szybciej się jedzie tym bardziej to czuć. Po wciśnięciu sprzęgła, albo wrzuceniu na luz jest dalej to samo bez zmian. Mechanik wymienił jeszcze drugi przegub (oba jakieś po 150zł/szt), i podporę na długiej półośce i dalej jest to samo. Opony zostały zmienione na letnie, dalej to samo. Koło dwumasowe nie wykazuję żadnych oznak zużycia (czytałem na forum jak to sprawdzić, zresztą wcześniej przed naprawą było wszystko super). Mechanik cos mówi o kole dwumasowym, łożyskach w kole, ale to jest chyba nie możliwe że wszystko było dobrze, a nagle po wymianie jednej części od razu takie cyrki się dzieją. Takie części chyba zużywają się stopniowo a nie tak nagle i wszystko na raz. Czy przy montażu tej długiej półośki trzeba o czymś pamiętać, można coś sknocić, może jest tak jakieś wyważenie, albo trzeba to doważać dynamicznie. Proszę o jakąś radę bo już ręce opadają, nie wiadomo jak się za to zabrać żeby nie wydawać bez sensu pieniędzy,a jeszcze na koniec czerwca miałem jechać do Chorwacji, no ale takim autem to strach żeby się coś nie rozwaliło!
Te problemy które opisałeś ,czyli drgania przy zmianie biegów aż do uzyskania optymalnej prędkości to typowe objawy uszkodzeń przegubów wewnętrznych, jednego lub dwóch. Są dwie półosie lewa i prawa i na każdej jest przegub wewnętrzny i zewnętrzny. Uszkodzenie zewnętrznego skutkuje drganiami i stukami przy skręcaniu a wewnętrznego drganiami przy jeździe na wprost pod obciążeniem, przy zmianie biegów. Nie wiem co dokładnie wymienił mechanik ale gdy jest uszkodzony wałek na którym osadzone są przeguby to lepiej wymienić całą półoś z przegubami lub obydwie półosie.Zewnętrzne można zostawić jeżeli nie ma objawów przy skręcie ale też muszą dobrze siedzieć na frezach, nie może być luzu. Przepytaj mechanika dokładnie. Jakie przeguby wymieniał i czy obydwa, lewy i prawy.
Te problemy które opisałeś ,czyli drgania przy zmianie biegów aż do uzyskania optymalnej prędkości to typowe objawy uszkodzeń przegubów wewnętrznych, jednego lub dwóch. Są dwie półosie lewa i prawa i na każdej jest przegub wewnętrzny i zewnętrzny. Uszkodzenie zewnętrznego skutkuje drganiami i stukami przy skręcaniu a wewnętrznego drganiami przy jeździe na wprost pod obciążeniem, przy zmianie biegów. Nie wiem co dokładnie wymienił mechanik ale gdy jest uszkodzony wałek na którym osadzone są przeguby to lepiej wymienić całą półoś z przegubami lub obydwie półosie.Zewnętrzne można zostawić jeżeli nie ma objawów przy skręcie ale też muszą dobrze siedzieć na frezach, nie może być luzu. Przepytaj mechanika dokładnie. Jakie przeguby wymieniał i czy obydwa, lewy i prawy.
No właśnie, po zmianie tej części półośki te drgania występowały na każdym biegu, mechanik wymienił wewnętrzny przegub, tu nastąpiła duża poprawa i te drgania zostały jeszcze nad dwójce, potem wymienił drugi przegub wewnętrzny, zero zmian, podporę półosi, dalej zero zmian. Przeguby nie wiem jakiej firmy, ale 150zł sztuka. A wszystko zaczeło się po ukręceniu tego wałka. Mechanik stwierdził że to jest do wymiany:
Po wymianie tej części zaczęły od razu się te wszystkie drgania, wcześniej nie było nic.
Na szarpakach jeszcze nie byłem, ale pojadę (chociaż zawieszenie wydaję się być ok), jak sprawdzić tą poduszkę przy skrzyni.
A ktoś ma pomysły co może być z tymi drganiami-mrowieniem powyżej 130? Nie ma znaczenie czy się jedzie z gazem , czy się puści gaz, czy na wcisniętym sprzęgle, czy na luzie, cały czas drga, tego wcześniej przed wymianą tego wałka nie było.
Jeżeli te drgania nastąpiły po wymianie tej części to w niej szukaj przyczyny(tak na chłopski rozum), może jest źle wyważona lub ma luzy na frezach. Jeśli tzw bicie występuje pow.130 km/h to może być niewielkie uszkodzenie niewidoczne gołym okiem tym bardziej że część jest używana.
Jeżeli te drgania nastąpiły po wymianie tej części to w niej szukaj przyczyny(tak na chłopski rozum), może jest źle wyważona lub ma luzy na frezach. Jeśli tzw bicie występuje pow.130 km/h to może być niewielkie uszkodzenie niewidoczne gołym okiem tym bardziej że część jest używana.
Część była nowa, link jest tylko poglądowy żeby było wiadomo co to jest.
Też tak myślę właśnie że może to jest wadliwe, ale mechanik znowu twierdzi że to jest nie możliwe, że wytoczyć coś krzywo. Kupiłbym taką drugą, ale to jest koszt ok 800zł, także sporo jak by się okazało że to nie to
No jeżeli nowa to powinna być OK.Może koła wyważyć jeszcze raz. Może wałek półosi krzywy??Nie wiem czy jest takie stanowisko diagnostyczne gdzie można takie problemy zdiagnozować.
Witam przerabiałem to samo w moim sharanie , w naszych autach nie trzeba odrazu kupować przegubów wystarczy zamienić półośki z lewej na prawą starcza to na około 10000Km przy moim użytkowaniu auta (ciągle laweta) i drgania ustępują ponieważ przegubu kręcą sie w drugą stronę co było przyczyną drgania budy auta koleś wymienił mi pół oś na drugą ale wałek zostawił stary ten co jest w skrzyni i była lipa, mój znajomy kupił także oryginalna ośkę i była skrzywiona delikatnie i takie same objawy, ja kupiłem przerobioną pół oś z owiele większym frezem przelatałem na niej około 200000km i bez najmniejszego problemu koszt 1000pln.
Witam przerabiałem to samo w moim sharanie , w naszych autach nie trzeba odrazu kupować przegubów wystarczy zamienić półośki z lewej na prawą starcza to na około 10000Km przy moim użytkowaniu auta (ciągle laweta) i drgania ustępują ponieważ przegubu kręcą sie w drugą stronę co było przyczyną drgania budy auta koleś wymienił mi pół oś na drugą ale wałek zostawił stary ten co jest w skrzyni i była lipa, mój znajomy kupił także oryginalna ośkę i była skrzywiona delikatnie i takie same objawy, ja kupiłem przerobioną pół oś z owiele większym frezem przelatałem na niej około 200000km i bez najmniejszego problemu koszt 1000pln.
Ooo wreszcie jakieś światełko w tunelu, ale to rozumiem że chodzi ci o drgania (takie jakby mrowienie, rosnące wraz z prędkością) powyżej 130km/h? Czyli co powinienem teraz z tym zrobić, kupić drugą tą ośke, może półoś używana? jest możliwość żeby jakoś to sprawdzić?
Jeżeli mechanik wymienił tylko tą krótszą część to dał d... po prostu. Nie ma bata aby wyrobiło się tylko w jednym miejscu. U mnie te części obie były wyrobione. Podejrzewam że nowa krótka część na ładny frez a ta stara zużyty. Luz między tymi częściami powoduje drgania. Najlepiej było wymienić na tą zmodyfikowaną półoś. Teraz pozostało ci tylko wymienić dłuższą na oryginał.
Jeżeli mechanik wymienił tylko tą krótszą część to dał d... po prostu. Nie ma bata aby wyrobiło się tylko w jednym miejscu. U mnie te części obie były wyrobione. Podejrzewam że nowa krótka część na ładny frez a ta stara zużyty. Luz między tymi częściami powoduje drgania. Najlepiej było wymienić na tą zmodyfikowaną półoś. Teraz pozostało ci tylko wymienić dłuższą na oryginał.
Chyba jednak kupię ten komplet wzmocniony, to i tak wyjdzie taniej niż dokupić drugą oryginalną. W razie jakby się okazało że to nie to, to przecież jest 2 tygodnie na oddanie towaru bez podawania przyczyn.
ja miałem pękniętą osłonę na przegubie wewnętrznym tym przy skrzyni po stronie kierowcy kupiłem nowy przegub i gumę osłonę mechanik wymienił po wymianie autem się nie dało jezdzic drgało mrowiło bujało itp wymiana na stary umyty nasmarowany nowa guma i tu cisza i spokój autko ciche nie telepie przegub do sklepu z powrotem na reklamacje koszt 189zl _________________ Nazwa Sharan pochodzi z języka perskiego i oznacza "króla", a także wiatr pustynny.
Kurde tak czytam o tych drganiach, i doszedłem do wniosku że strasznie wrażliwe na jakiekolwiek zmiany w układzie napędowym co objawia się różnego rodzaju wibracjami i drganiami. Ja jeszcze nie zabrałem się za naprawę tego bo ojciec pojechał na wakacje. Ja wróci trzeba będzie porządnie wszystko przejrzeć. (ciekawe tylko czy majster ma jeszcze stare przeguby, żeby je w razie coś podmienić)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Volkswagen Sharan ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.