( Volkswagen Amarok ) Mój Amarok - co przerobić?

[W.W.]

Witam

Nie ma tu właścicieli?

To ja zacznę.
Samego samochodu opisywać nie będę, bo każdy może sobie na zdjęciach zobaczyć a o parametrach poczytać.

Moje wrażenia.
Samochód duży, ale prowadzenie go w mieście nie nastręcza kłopotów. Zaletą jest doskonała widoczność ponad dachami poprzedzających osobówek. Problem z cofaniem rozwiązała kamera, która moim zdaniem jest w nim niezbędna, sama czujniki nie wystarczą. Przydała by się regulacja siły nawiewu a nie tylko kierownice strumienia.

Siedzenia z przodu wygodne, ale z tyłu to porażka.
Posadzenie tam kogoś na tresie rzędu 1000 km powinno być karalne.
Stad plany przeróbki kabiny a czym w innym poście.

Na razie bez osłony skrzyni - czekam, aż przyjdzie zamówiona.

Zastanawiam się też nad regulowanym zwieszeniem, bo przy jego wysokości mniejsze osoby, tzn. moja lepsza połowa, ma trudności z dostojnym dostaniem się na siedzenie. Stopnia nie chce montować, bo zmniejsza prześwit, a ten był istotnym argumentami za kupnem "terenowca".

Pracuje nad systemem automatycznego kładzenia anteny CB.

To na razie tyle.
_________________
Pozdrawiam
WW

[mustang1]

To nie jest auto reprezentacyjne tylko typowy wołek roboczy dla rolnika lub rzemieślnika. Można spodziewać się różnych niedogodności i braku wygody. [/list]
_________________

śmierć jeździ szybko, jedź szybciej to Cię nie dogoni

[W.W.]

Dokładnie.
I dla mnie ma spełniać ta sama funkcje, tylko zamiast wozić kartofle czy cement na pobliska budowę, będzie woził ciężki sprzęt sportowy nad Bałtyk (najczęściej), lub do Chorwacji czy dalej. W tej sytuacji odrobina wysiłku, aby podróżowanie na tylnej kanapie uczynić wygodną, znajduje moim zdaniem uzasadnienie.
Stąd pytanie, czy ktoś chce podjąć ten temat. Wtedy warto wymienić się pomysłami.
Jeśli nie, to nie będę zawracał głowy.
_________________
Pozdrawiam
WW

[AndroidAbs]

ja bym całe zawieszenie zmienił