( Volkswagen Sharan ) Ściąga w prawo.

[MaDin]

Witam drodzy forumowicze. Proszę o pomoc. Ponad rok temu wymieniłem gumowe elementy stabilizatora, łączniki, podpory przednie i tylne wachaczy, przeguby wachaczy oraz całe kolumny zawieszenia. Jeszcze musiałem wymienić łożysko z prawej strony. I tu zaczynają się moje problemy. Od tej wymiany samochód ściąga na prawo. Po wizycie u mechanika i ustawieniu zbieżności komputerowo i po zabawie z oponami i felgami ( wyważanie, zamiana opon na felgach, zamiana kół przód tył) nadal ściąga choć w porównaniu z początkowymi problemami jest dużo lepiej. Jadąc prosto i po puszczeniu na chwilę kierownicy odrazu widać jak kierownica skręca w prawo o jakiś 1 cm. Może mi się wydawać ale mam wrażenie, że jadąc na luzie mniej ściąga niż podczas dodawania gazu. Tak samo gdy zatankuję do pełna chyba mniej ściąga. Czy ktoś może mi pomóc?

[MaDin]

Panowe czy lewa półoś może być przyczyną ściągania w prawo? Zauważyłem że ma luzy na przegubie wewnętrznym i po wieździe na nierówności (typu np. "kocie łby") słychać stuki jakby na mcpersonie. Ale dodam że mcpersony są nowe i mechanik miał wymienić też poduszki mcpersonów.

[MaDin]

Drodzy Forumowicze. Stało się. Wczoraj jadąc samochodem zaczęło mi coś stukać z lewej strony jakby w miejscu gdzie znajduje się poduszka amorka. Zaglądam pod samochód a tu wisi sobie na jednej śrubie mocowanie tulei stabilizatora. Miałem też wątpliwości czy mechanik gdy zakładał tuleje wahacza (te z tyłu, okrągła) prawidłowo je wprasował. I tu też niespodzianka, patrząc na aukcje i dzwoniąc po do brata aby zerknął u siebie tuleja z lewej strony jest źle wprasowana. Panowie czy źle wprasowana tuleja po lewej stronie mogła być przyczyną ściągania w prawo i rozerwania mocowania tulei stabilizatora?

[MaDin]

Temat zamykam. Panowie okazało się że poprzedni "fachman" mechanik mimo że ustawiał zbieżność komputerowo źle to zrobił; w efekcie czego przez cały rok jeździłem ze złą zbieżnością i koniec końców wyrwało po przeciwnej stronie gumę ze stabilizatora. Teraz po ustawieniu zbieżności metodą tradycyjną "wzrokowo" jest o niebo lepiej. A wystarczyło ustawić końcówki drążków. Jeszcze muszę lub nie sprawdzić zbieżność na diagnostyce mają tam możliwość ustawiania laserowo. Zobaczymy. PS Panowie i Panie nic na ładne oczy najlepiej jest jeśli macie możliwość sprawdzenia mechanika wzrokowo (patrzeć na ręce) bo nie warto ufać nawet jeśli jest on waszym znajomym. Pozdrawiam.