Samochód kupiłem od gościa z Zabrza - zobaczcie na Allegro jakie przebiegi są wszystkich sprzedawanych przez niego Touranów - ciekawe nie?.
Od tych z Makoszow?? Co na placu maja zawsze klika Turanow?? - Wiekszosc aut maja z firm leasingowych wiec tam kilometry leca - niby ksiazki maja ale jak to sie ma do realnych serwisow???? U nas w serwisach nie chca udzielac informacji potencjalnym kupcom - tylko wlascicielom
Co do przebiegu - ja miałem na liczniku 145tys km i mniej więcej zbliżony w "książce serwisowej". Po roku przypadkiem dowiedziałem się w serwisie że prawda jest nieco inna... o jakieś 100tys. Myślę że nie ma co patrzeć na jakieś książki serwisowe tylko na rzeczywisty stan samochodu. Rada ode mnie - nie sprawdzaj i nie dowiaduj się lepiej w serwisie jaki jest rzeczywisty przebieg - im mniej wiesz tym lepiej śpisz Samochód kupiłem od gościa z Zabrza - zobaczcie na Allegro jakie przebiegi są wszystkich sprzedawanych przez niego Touranów - ciekawe nie?.
tak zrobie żeby się nie dołować w razie kichy
Może inaczej: Weź głęboki oddech, jedź do serwisu i zapytaj jaki masz przebieg żeby na czas wymienić rozrząd - chyba że już wymieniłeś. Niby powinno się rozrząd wymienić po zakupie "nowego" samochodu ale wiadomo jak to jest... Ja jak się dowiedziałem w serwisie jaki mam (mniej więcej) przebieg od razu pojechałem wymienić rozrząd. I dobrze zrobiłem bo każde łożysko to była grzechotka Dlatego też warto wiedzieć ile km naprawdę jest przejechanych.
Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 36 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Touran, Goal,1.9TDI (BLS), 2006
Piwa: 1/0
Wysłany: Sro 11 Lis 2009, 22:02
Temat postu:
Re: ( Volkswagen Touran ) zadowolony turanek
jak sie skupuje złom od handlarzy ktorzy wystawiaja niby atrakcyjne ceny to nie ma co oczekiwac ze auto uczciwe. Przerabialem temat ostatnio, wszystkie atrakcje na polskim rynku okazaly sie przewalona kupa zlomu. Jak sobie obliczylem to postanowilem ze sam pojade i kupie. Nie bedzie na mnie jakis głąb bez szkoły udający cwaniaczka zarabiał. I jak się okazało po wszystkich kosztach łącznie z podróżą mozna przyprowadzic (na kolach) dobre auto w cenie duzo nizszej niz oferuja handlarze. Szukajcie a znajdziecie i nie kupujcie od handlarzy _________________ Friend of ZafiraKlub.pl MiniVAN to lubie
Dołączył: 03 Lut 2010 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): London Posiadane auto: chrysler voyager 2.5 benz/lpg
Piwa: 0/1
Wysłany: Sro 03 Lut 2010, 23:43
Temat postu:
Vw Touran 1.9tdi 2005 rok
Witam
Jestem nowym uzytkownikiem forum
Moje atko sprawuje sie spoko choc ma juz 116 tys mil ekonomiczny zadnych problemow tylko halasliwy w srodku no ale taka ich wada Na ostatnim serwisie ostrzegali mnie przed wym kola dwumasowego w skrzyni ale jak na razie to sie nie martwie To pokrutce tyle Pozdrawiam Wszystkich _________________ Lukasz c
chrysler voyager 2.5 benz/lpg
witam
a i ja się nie skusiłem na kupno auta w kraju ( a było kilka niby ciekawych propozycji)...za te same pieniądze wytargałem 2006 rok w hig line z udokumentowanym przebiegiem 121 tyś lekko uszkodzony - po remoncie i opłatach wyszło na to samo co w Polsce ale przynajmniej mam świaomośc co kupiłem - ja coś wylezie to przyjnajmniej będę miał pretensje do siebie....
a więc będę szczery
ja swoim turkiem jeżdżę już ponad rok i wymieniłem jak dotychczas mechanizm podnoszenia szyby przedniej pasażera (linki i ślimak koszt 150zł) pompka od spryskiwaczy lamp przednich 150zł ,zamek klapy tylnej 150zł przebieg to 180tkm sprawdzony/bezwypadkowy.
pozatym ze walcze caly czas z parującą tylną lampa, i rdzą na dachu pod relingami reszta jak narazie jest ok. aha w zimie na siedzeniu pasażera wypaliła mi sie dziura średnicy ok 30 mm jak stwierdzil servis to jest uszkodzenie mechaniczne od wsiadania i wysiadania z auta :], wyparli sie naprawy.
pozatym jestem bardzo zadowolony jest to praktyczne, wygodne i ekonomiczne autko ostatnie spalanie 5,7l/100km z klimą i na oponach 225/45/17 tak wiec opory jakieś już są.
pozdrawiam.
Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 26 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gauting/Bawaria Posiadane auto: VW Touran 1.4 TSI R-Line /2009/
Piwa: 0/8
Wysłany: Pią 29 Paź 2010, 17:07
Temat postu:
Kupno...
Nigdy nikomu nie wierzcie, że w Niemczech można tanio kupić auto, Niemcy znają wartość swoich aut. A kupowanie u starszych osób, czy u księdza to totalna bzdura... Starsi ludzie "zarzynają" auta i do tego są z każdej strony poobijane, potem szpachla, pasta i polerka...
Jeśli Niemiec sprzedaje auto to nie może ukryć żadnych usterek, czy napraw /stłuczki/ musi kupującemu wszystko powiedzieć, bo inaczej ma cholerne kłopoty i Niemiec nie kręci licznika. Jedynie w komisach i tylko gdy wiedzą, że to auto jedzie od Europy wschodniej... Gdyby Niemcowi sprzedał uszkodzone auto to komisu nie ma na drugi dzień i płaci straszne kary + odszkodowanie. Oni maja wspólne interesy z Polskimi "ściągaczami aut", którzy w Polsce żenią kit kupującemu... Taka jest prawda... Auto kupować najlepiej z Niemcem i dla Niemca... _________________ To, co robisz dla siebie - umiera razem z Tobą. To, co robisz dla innych - jest nieśmiertelne!
Dołączył: 16 Sty 2011 Posty: 31 Skąd jesteś (miejscowość / region): Pomorze Posiadane auto: Seat Toledo I 1,6
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 03 Mar 2011, 23:03
Temat postu:
Re: ( Volkswagen Touran ) zadowolony turanek
Ja niedawno kupiłem również tourana. Zjeździłem trochę, obejrzałem całkiem sporo aut - samych touranów ok 15. Ciekawie wyglądały 2, których przegląd okazał się kręcony i to nie na 10 tys km. Kupiłem mniej ciekawie wyglądający i mniej wypasiony, ale przebieg potwierdzony w serwisie. (choć istnieje opcja że cofnąć przebieg i między przeglądami można) Ten jeden akurat książki nie miał poprzednie wszystkie.
Jaki wniosek: po "zapaleniu" się kilka głębokich wdechów i wrócić za 2 dni do tematu - nie sprzedają się na pniu choć tak mówią cwaniaki.
Na marginesie u nas historię pokażą tylko właścicielowi przy okazji przeglądu za 450zł - Groblewski.
Witam Koledzy. Rowniez jestem nowy. Kupilem Tourana pol roku temu. sprowadzony z niemiec. 2006 rok koncowka. ostatni ze starego typu. silniczek oczywiscie 1,9 przebieg na chwile obecna 196 tys. podczas zakupu licznik wskazywal 184tys. wiadomo oczywiscie ksiazka serwisowa itp. gosciu zapewnial ze auto bezwypadkowe i wogole lalka. jednak ja w takie rzeczy nie wierze. przez telefon podal mi vin i sprawdzilem. auto po malych przejsciach w 2007 roku. znam dokladnie jego historie co do kazdej czesci ktora byla wymieniana. Gosciu byl troche zdziwiony ze wiem o tym aucie wiecej niz on. na obecna chwile jestem z niego zadowolony. jedynem minusem jest pojawiajaca sie rdza na nadkolu ktora spowodowana jest przejsciami. ale chociaz wiem co kupilem i jestem swiadomy zakupu:) jesli sam czlowiek nie sprawdzi to nie ma co wierzyc ludziom. wszystko by z czlowieka sciagneli;/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Volkswagen Touran ) Oceń swoje auto
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.