( Volkswagen ) Reflektory przednie VW Passat B5 FL

[Michael.Rotten]

Szanowni Państwo,
Posiadacze VW Passat B5 FL doskonale wiedzą, że reflektory w tym modelu nie są rewelacyjną, a po 13 latach robi się tragedia. Wczoraj o mały włos nie pacnąłem kobitki, więc postanowiłem wymienić reflektory na nowe i lepsze. Jednakże powstał problem: które wybrać ? Czy postawić na tradycyjne żarówki, ledy czy xenony? Proszę pomoc, najlepiej z linkiem do najlepszej oferty
P.S. Zależy mi na znacznej poprawie widoczności za rozsądne cenę

[olop]

Witaj
Proponuje Przed zakupem zastosować taką metodę. Efekt jest niezły. Papier wodny jeden drugi trzeci potem pasta polerka i to wszystko.

https://www.youtube.com/watch?v=6rIUchppn8c

[andreas79]

Witam,
ostatnio znajomy wykonał właśnie sobie we własnym zakresie polerowanie lamp w swojej Borce.

Cytuję kolegę ...
Na początek napiszę, że nie jestem specjalistą i zapewne można zrobić cały zabieg o wiele lepiej, ale mnie osobiście efekt całkowicie zadowolił.

UWAGA
Nie odpowiadam za ewentualne szkody, które możesz wyrządzić swojemu autku.

Czego użyłem:
- papier ścierny wodny, gradacje kolejno: 180, 250, 600, 1200 (jeśli dobrze pamiętam) - po jednym arkuszu na lampę (po 1,50 zł za sztukę)
- pasta ścierna z Allegro - użyłem G3 Regular Grade firmy Forecla (22 zł)
- gąbka do polerowania z Allegro, miękka (13 zł)
- taśma malarska (2 zł)
- wiertarka z regulowanymi obrotami

Opis
Jak wiadomo klosze lamp w wielu modelach VW są plastikowe. Od uderzeń drobnych kamieni i kurzu z czasem stają się matowe. Zmatowienie występuje tylko na powierzchni klosza, więc łatwo można je usunąć.

Na początku chciałem wymontować lampy przed zabiegiem, ale później zrezygnowałem z tego pomysłu, bo wymagałoby to sporo roboty. I nie żałowałem decyzji.

1.
Lampę dokładnie myjemy wodą, suszymy wszystko i oklejamy lakier wkoło taśmą malarską. Najlepiej użyć takiej, która nie zostawi brzydkich śladów kleju po oderwaniu. Polecam nakleić przynajmniej 4-5 warstw. Podczas polerowania lampę trzeba polewać wodą, a ta szybko powoduje odklejanie się taśmy.

2.
Traktujemy lampę najgrubszym papierem tak, żeby zetrzeć całą matową warstwę. Operację trzeba wykonywać polewając cały czas lampę i papier ścierny wodą. Efekt po pierwszym ścieraniu wygląda mniej-więcej tak jak na zdjęciu poniżej. Może nie zachwyca, ale wykonując go pozbyliśmy się zmatowiałej powierzchni klosza.

3.
Polewamy lampę wodą spłukując pozostałości po poprzednim ścieraniu. Bierzemy papier o mniejszej gradacji. Ścieramy tak długo, aż ryski powstałe w poprzednim kroku całkowicie znikną.
Ktoś radził, żeby jedno ścieranie wykonywać poziomo a kolejne pionowo. Może miał rację, ale ja się zbytnio tym nie przejmowałem.
Wyniki kolejnych polerowań widać na poniższych fotkach:
250
600
1200

Kiedy doszedłem do etapu papieru o granulacji 1200, mokra lampa była idealnie klarowna - był to bardzo dobry znak. Po wysuszeniu klosz wyglądał jak na zdjęciu powyżej.

4. - polerowanie właściwe
Założyłem gąbkę polerską na wiertarkę i porządnie ją zmoczyłem. Wiertarkę ustawiłem na najniższe obroty. Na gąbkę trochę pasty, klosz porządnie zmoczyłem. Lekko przyciskając gąbkę na uruchomionej wiertarce przesuwałem ją po całej powierzchni lampy - będzie widać kiedy przestać
Gdzieś wyczytałem, żeby nie polerować w jednym miejscu, bo plastik klosza może się nagrzać i stopić.

Tutaj ważna uwaga - polecam przykryć silnik auta szmatą albo folią. Podczas polerowania pasta strasznie chlapie na boki w wyniku czego silnik jest cały w białych kropkach. Później ciężko to wyczyścić, zwłaszcza w trudno dostępnych miejscach.

Całość łącznie z popijaniem piwka zajęła mi około 1,5 godzinki na jedną lampę. Z efektu jestem bardzo zadowolony.

Pozdrawiam

Ps Jeśli ktoś chce relację z fotoreportażem to proszę podać maila w wiadomości to mu prześlę cały manual który dostałem od znajomego
__________________________________________
Pomogłem? Postaw piwo
[img][/img]