( Volkswagen Bora ) Poważny probelem z paleniem

[bartek_19]

Witam ,
tak jak w temacie mam problem z odpalaniem silnika . Akumulator nowy. Kupiłem moją borę i nie grzały mi świece , więc je wymieniłem ( orginały prawie 50 zł za szt.) wszytsko było dobrze po czym następnego dnia nie pokazywała mi temp. silnika , wymieniłem czujnik . Dalej cięzko pali Mechanik mówił że moze to byc wina przekaźnika więc wsadził nowy przekaźnik ale to nic nie dało wiec został stary. Teraz świece nie wiem czy grzeją bo kontrolka szybko gaśnie , a samochód rano odpalić to masakra , na dodatek jak pale bez sprzęgła na luzie to coś łomocze , stuka ( poduszki pod silnikiem ok ) prosze o jakieś sugestie ...cokolwiek

[malaki]

Czy świece grzeją łatwo sprawdzić.Trzeba ściągnąć wtyczkę z czujnika temp g62 czyli tego co miałeś wymieniany.Powinny zagrzać max.długo.Błąd w ecu zostanie zapisany ale to nic nie szkodzi.
Powinien też lepiej zapalić bo dawka rozruchowa zostanie podniesiona.
Oczywiście to w ramach testu.
Problem zapewne tkwi w niewłaściwym ustawieniu statycznego kąta wtrysku więc to na początek trzeba sprawdzić urz. diagnostycznym np vagiem.

[bartek_19]

Czytając forum też doszedłem dziś do tego wniosku. Jutro postaram się sprawdzić auto vagiem , wiec napisze czy we wtrysku tkwi problem