( Volkswagen Tiguan ) Tarcze hamulcowe

[tigus]

Witam wszystkich na forum

Jestem tutaj nowym i liczę na wyrozumiałość. Skłoniła mnie do napisania postu na tym forum taka drobna przypadłość jak - TARCZE HAMULCOWE.
Mam Tiguana (rocznik 2017, TD 2000 140 KM. Wersja Comfort Line, skrzynia 6 b. napęd na przód).
W zasadzie jestem zadowolony z samochodu za wyjątkiem właśnie tarcz hamulcowych i....

OPIS: Tarcze szybko pokrywają się rdzawym nalotem. Dzieje się to przy zarówno słonecznej i wilgotnej pogodzie, w zasadzie w każdym środowisku. Już na drugi dzień przody lub naraz przody i tyły pokrywają się rdzawym nalotem. Samochód parkowany jest przy domu. Obok stoi Mitsubishi rocznik 2003, ma nowe tarcze (zamienniki!) i nic takiego się nie dzieje, mimo, iż obydwa samochody są eksploatowane w podobny sposób.
Jeżeli Tiguan postoi kilka dni to rdza staje się pokaźna, a np. zimą to już są wżery trudne do usunięcia.
Nawet w serwisie po 2 latach napisano uwagę, że jest korozja na tarczach. To było właśnie po zimie.
Zalecano jazdę przynajmniej raz na tydzień

Moim zdaniem jest to wada użytego stopu do produkcji tarcz. No bo skoro dwa samochody, podobnie eksploatowane, a nawet Mitsubishi w gorszych warunkach (śnieg, sól w zimie) bo Tiguan jako sporo nowszy jest trochę oszczędzany zimą przy kiepskiej pogodzie właśnie z uwagi na rdzę, i jeden z nich rdzewieje to coś moim zdaniem jest na rzeczy.
Może rzeczywiście Mitsubishi więcej jeździ po mieście to fakt ale z kolei Tiguan nadrabia to na długich trasach.

Obok na parkingu stoi także Honda sąsiada już kilka tygodni (a wcześniej w garażu okrągły rok). Rdzy, poza niewielkim nalotem nie widać.

Czy ktoś z Forumowiczów spotkał się z podobnym problemem?
Rozumiem, że gdyby jeździć na okrągło dzień w dzień to tej przypadłości by nie było, ale przy 2 samochodach bywają przestoje.


Druga sprawa to kiepski lakier: byle "paznokieć" i rysy na masce! Nie mówiąc już o grubości lakieru 100 mikronów!
Mowy nie ma o polerowaniu.

Trzecia: czy jest to norma w tych modelach, że pod maską nie ma lakieru koloru nadwozia tylko szary podkład? Nie spotkałem się z tym dotychczas i u kolegów - samochodowych maniaków - wywołuje to także duże zdziwienie i uśmiechy typu to przecież samochód dla ludu?

Poza tym na razie OK, za wyjątkiem zmiany oprogramowania Discovera ( brak wyświetlania znaków drogowych)


pozdrawiam

tigus